Dobry tort domowej roboty nie jest taki prosty.Biszkopt powinien być puszysty i nie opaść a krem gęsty i z małym dodatkiem margaryny. Będąc dzieckiem zdarzało mi się jeść torty, w których strasznie czuć było margarynę dlatego jestem wyczulona na tym punkcie i długo szukałam odpowiedniego przepisu na masę kremową.
Składniki:
Masa kremowa:
- 5 budyni(u mnie waniliowe)
- 1,25 litra mleka
- pól kostki margaryny
- 5 jajek
- 2/3 szklanki cukru
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 1/4szklanki mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
Dodatkowo:
- ozdoby do tortów
Gotujemy litr mleka, w osobnym naczyniu pozostałe mleko mieszamy z budyniami i 10 łyżkami cukru i dodajemy do gotującego mleka. Zmniejszamy ogień i cały czas mieszamy aż zgęstnieje. Studzimy.
Mikserem mieszamy masę i dodajemy margarynę i mieszamy na gładką masę.
Białka oddzielamy od żółtek. Do ubitych białek z cukrem waniliowym i cukrem dodają stopniowo żółtka, obie mąki i na najmniejszych obrotach mieszam. Całość przekładamy do wysmarowanej margaryną tortownicy i wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy około 30 minut.
Po wystygnięciu biszkopt kroimy na 3 warstwy. Na każdą z nich kładziemy i rozsmarowujemy na warstwie część masy budyniowej.tak postępujemy z każdą warstwą oraz bokami torcika. Na koniec rękawem cukierniczym ozdabiamy wierzch torta i możemy na nim umieścić inne ozdoby.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz